Refleksje

Chester- One more light

To było jedno z tych wydarzeń, które mną wstrząsnęło, które nadal wstrząsa i które mnie woła, żeby je opisać, żeby o nim mówić, tak jak żona Chestera Benningtona.

Samobójcza śmierć Chestera bardzo mnie dotknęła. Moja młodość to albumy “Hybrid theory” i “Meteora“. Ja wtedy nie wiedziałam, że ta muzyka była dla mnie terapią. Dzięki niej mogłam wykrzyczeć ból, który nosiłam we własnym sercu.

Nie mogłam uwierzyć, że odszedł. Nie chciałam się z tym pogodzić.

Nie wiem, czy podjęłam decyzję o terapii w 2019 roku także dzięki niemu, ale wiem, że gdyby nie ona, to zsuwałabym się w swoim życiu po równi pochyłej. Zrezygnowałabym z siebie i własnych marzeń.

Terapia dała mi bardzo wiele, ale nie ta tradycyjna, w której się tylko mówi, lecz ta głęboka, w której się czuje, o której śpiewał Chester w swoich piosenkach.

To było zmierzenie się z własnym cierpieniem, bólem, złością za zadane krzywdy.

To była konfrontacja z oprawcami, krzywdzicielami i powiedzenie prawdy prosto w oczy.

Prawdy- której zazwyczaj nikt nie chce przyjąć do wiadomości, którą się odrzuca, bo ona za bardzo boli, bo ona zmienia charakter międzyludzkich relacji.

Terapia, pozwoliła mi także zaakceptować siebie w całości i otworzyła mnie na moje pasje dziennikarskie.

Przeprowadziłam serię wywiadów dotyczących depresji, również dlatego, bo moja mama od ponad 30 lat choruje na afektywność dwubiegunową, której nie zdecydowała się leczyć.

Terapia pokazuje, że nasza przeszłość może być uleczona, że nasze rany mogą się zagoić, jednak trzeba przestać przed nimi uciekać, zamiatać pod dywan, czy udawać, że to co złe, nigdy się nie wydarzyło.

Nie da się zapomnieć, bo to jeśli nie jest uleczone powraca i będzie powracać tak długo, dopóki się tym nie zajmiesz. Nie dopuścisz do siebie własnych uczuć i swojej historii.

Twarz człowieka wyraża bardzo wiele, moja w szczególności, bo emocje mam po prostu na niej wypisane i wszystko po mnie widać. Nie jestem poker face i nigdy nie będę.

Chciałabym w tym miejscu opowiedzieć Wam w malutkim fragmencie to, z czym się zmagał Chester, który przez swoją twórczość tak bardzo starał się wyrazić to, co czuł w swoim wnętrzu.

On był odważny, bo mówił o tym, co boli i dlatego miał miłość swoich fanów, mimo tego iż był tak często hejtowany za odejście od nu-metalu w kierunku popu.

Oddaję teraz głos Chesterowi i jego cierpieniu.

Zwróćcie uwagę na utwór one more light, jeden z ostatnich, które wykonał Chester i na jego pożegnanie…

One step closer

Chciałbym móc znaleźć sposób, by zniknąć

Wszystkie te myśli, one nie mają sensu Odnajduję błogość w ignorancji.

Potrzebuję trochę miejsca, by odetchnąć

I jestem bliski załamania.

To są te miejsca, gdzie mogę czuć

Oderwany od swego ciała, ono się rozlatuje

Podczas tej przerażającej, jednocześnie kojącej nocy

Czekając samotnie, nie mogę się opierać

Czując tą nienawiść, za którą nigdy nie tęskniłem

Miejsce mojej pamięci, powód bym zdarł swoją twarz

Wish I could find a way to disappear

All these thoughts, they make no sence

I found bliss in ignorance
I need a little room to breathe

And I’m about to break
These are the places where I can feel.

Torn from my body, my flesh it peels.

During this frightly co-curring balmy night.

Waiting alone, I cannot resist

Feeling this hate, I have never missed

Place of my memory, a reason to rip off my face

A placce for my head

Mam dosyć tego napięcia, dosyć niedosytu

Chorobliwie dość twojej gry, jakbym był ci coś winien

Znajdź sobie inne miejsce, by zaspokoić swoją chciwość

A ja znajdę miejsce, żeby odpocząć.

Może kiedyś będę taki, jak ty

Będę naciskał ludzi tak, jak ty to robisz

I uciekał od ludzi, których myślałem, że znałem

I’m sick of the tension, sick of the hunger

Sick of you acting like I owe you this
Find another place to feed your greed

While I find a place to rest
Maybe someday I’ll be just like you

And step on people like you

do And run away the people I thought I knew

Numb

Jestem zmęczony byciem tym, kim chcesz bym był

Czując się tak pozbawionym wiary

Zagubiony pod powierzchnią

Nie wiem, czego ode mnie oczekujesz

Poddając presji

Postawienia się na Twoim miejscu

Stałem się tak obojętny

Nie mogę tam Ciebie wyczuć

Stałem się tak zmęczony

O wiele bardziej świadomy

Już wiem, kim jestem

Wszystko, co chcę zrobić

To być bardziej jak ja

A mniej jak ty

Byłaś taka jak ja

I był ktoś, kto był tobą rozczarowany

I’m tired of being what you want me to be

Feeling so faithless

Lost under the surface

I don’t know what you’re expecting of me

Put under the pressure

Of walking in your shoes

I’ve become so numb

I can’t feel you there

I’ve become so tired

So much more aware

I’m becoming this

All I want to do

 Is be more like me

And be less like you

You were just like me

With someone disappointing in you

In the end

Pokładłem w tobie nadzieję

Naciskany aż do granic wytrzymałości
Musiałem upaść

By stracić to wszystko

I’ve put my trust in you

Pushed as far as I can go
I had to fall

To lose it all

What I’ve done

W tym pożegnaniu

Nie ma krwi

Nie ma alibi

Ponieważ czerpię żal

Z prawdy

Spośród tysiąca kłamstw

Więc pozwól łasce nadejść

I zmyć To, co zrobiłem

Zmierzę się z samym sobą

By przekreślić to, czym się stałem

Oczyścić siebie

I zapomnieć o tym, co zrobiłem

To, co zrobiłem

Wybaczam to, co zrobiłem

In this farewell

There’s no blood

There’s no alibi

Cause I’ve drawn regret

From the truth

Of a thousand lies

So let mercy come

And wash away

What I’ve done

I’ll face myself

To cross out what I’ve become

Erase myself

And let go of what I’ve done

Forgiving what I’ve done

Faint

Jestem

Odrobiną samotności

Odrobiną ignorancji

Garścią narzekań

Ale nie mogę uniknąć tego

 Że wszyscy widzą moje blizny

I am A little bit of loneliness

A little bit of disregard

Handful of complaints

But I can’t help the fact

That everyone can see these scars

Crawling

Jest wewnątrz mnie coś, co wciąga mnie głębiej,

Konsumując, dezorientując.

Te rany, one się nigdy nie zagoją.

Strach jest sposobem, w jaki upadam.

There’s something inside me that pulls beneath the surface

Consuming, confusing
These wounds, they will not heal

Fear is how I fall

From the inside

Nie wiem, komu ufać, nic dziwnego

(Wszyscy są tak daleko ode mnie)

Ciężkie myśli przenikają przez pył i kłamstwa

(Staram się nie załamywać, ale jestem tak zmęczony tym oszukiwaniem)

(Za każdym razem próbuję stanąć na nogi)

(Myślę tylko o tym)

(Męczącym międzyczasie)

(I jak starając się zaufać tobie, usuwam po prostu część siebie)

I don’t know who to trust no surprise

(Everyone feels so far away from me)

Heavy thoughts sift through dust and the lies

(Trying not to break but I’m so tired of this deceit)

(Every time I try to make myself get back up on my feet)

(All I ever think about is this)

(All the tiring time between)

(And how trying to put my trust in you just takes so much out of me)

Somwhere I belong

(Kiedy to się zaczęło)

Nie miałem nic do powiedzenia

I zagubiłem się w nicości wewnątrz siebie

(Byłem zdezorientowany)

I wyrzuciłem to wszystko z siebie, by odkryć, że ja

 Nie jestem jedyną osobą z tymi rzeczami w głowie

(When this began)

I had nothing to say

And I get lost in the nothingness inside of me

(I was confused)

And I let it all out to find

That I’m not the only person with these things in mind

One more light

Powinienem był zostać, czy były objawy, które zignorowałem?

Czy mogę ci pomóc, byś już nie cierpiał?

Zobaczyliśmy blask, kiedy świat był pogrążony we śnie

Są rzeczy, które możemy mieć, ale nie możemy zatrzymać

Jeśli powiedzą

“Kogo obchodzi jeśli zgaśnie kolejne światło

Na niebie miliona gwiazd?

Ono migocze, migocze

Kogo obchodzi, gdy czyjś czas się skończy?

Jeśli wszystko czym jesteśmy to chwila

Albo nawet krócej, krócej

Kogo obchodzi jeśli zgaśnie kolejne światło?”

Cóż, mnie tak

Can I help you, not to hurt, anymore?

We saw brilliance, when the world, was asleep

There are things that we can have, but can’t keep

If they say Who cares if one more light goes out?

In a sky of a million stars It flickers, flickers

Who cares when someone’s time runs out?

If a moment is all we are Or quicker, quicker

Who cares if one more light goes out?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *