
Patrycja Kosiarkiewicz- Obfitość zawsze wynika z tego, co mamy w sobie
Czasem bywa tak, że pewne osoby mają z sobą nawiązać kontakt, żeby porozmawiać. Jest im to po prostu pisane. Trudno mi jest ubrać w słowa energię, która się wytworzyła pomiędzy nami, że złapałyśmy wspólne flow i dotknęłyśmy w naszej rozmowie naprawdę bardzo głębokich tematów.
Chyba jeszcze nie byłam tak aż tak szczera i to zapewne zasługa Patrycji, która zbudowała do tego przestrzeń.
Czuję, że to było ważne, by przekazać ludziom, że mają prawo do tego, żeby zmierzyć się prawdą o sobie samym.
Mają prawo do tego, by szukać Absolutu poza religijnymi schematami. Mają prawo do tego, żeby nie być idealnymi, lecz poznawać rzeczywiście samego siebie i tego, kim się jest.
Tak naprawdę to miała być rozmowa o najnowszej płycie Patrycji a wyszła rozmowa o świadomości, o człowieczych lękach i iluzjach tego świata.
Jestem zaszczycona, że odbyłam taką rozmowę i jednocześnie wzruszona, że ludzi żyjących w świadomy sposób i blisko siebie i tego, co czują jest coraz więcej.
fot.@maciasumaka

